Wiersze

Wyznanie miłosne.

Powiedzieć.. nie powiedzieć... Te słowa wciąż krążą w mej głowie, gdy tylko gdzieś zobaczę Twoją twarz, choćby z daleka. Sama myśl o Tobie, o Twej twarzy dzielącej swój urok z rumieńcami obfitymi w malinową czerwień, sprawia, że odpływam hen daleko. Płynę pobłekitnych morzach, stąpam po wiosennej trawie, która wraz z poranną rosą wprowadza mnie w stan lekkości a zarazem zamyslenia.

Własno wymyślona satyra do utowru I.Krasickiego pt. "Żona modna" w wydaniu XXI wieku

"Żona modna"

W XXI w. żył sobie pewien mężczyzna
Na którego głowie była łysizna
Zapoznał on pewną kobietę
Jak również i Elżbietę
Zył on z dwoma kobietami
Które zyły z kilkoma facetami
Uwielbiały one modę
I pełną pomysłow miały głowę
Miały pragnienie zdobyć męża pieniądze
I nosiły ubrania byłyszczące .

Własny wiersz

Ideały – ludzie dumni i wyniośli
Pełni nadziei i radości.

Ludzie zwykli – marzyciele
O tych drugich ciągle marzą

Chcą dla siebie mieć to wszystko
Co świat dla nas podarował.

Chcą nam zabrać tą nadzieję
By stróż czasu nas uchował.

Z ratusza na radę

Utwór „Z ratusza na radę” Wacława Potockiego może być monologiem sarmackiego szlachcica, który po nieudanej naradzie sejmowej wraca do domu, aby wszystko przemyśleć. W pierwszych dwóch wersach następuje krótka wymiana zdań pomiędzy powracającym z rady sejmowej i przypadkowym przechodniem. Po tym następuje monolog, w którym podmiot liryczny roztrząsa problemy kraju.

Zakazana Miłośc

Mówią , miłośc w twoim wieku ......?
Mówią , ty z nim ?? Nigdy na to nie pozwolę !!
Mówią , zajmi się nauką !!!
A ja ................
ja jak ptak chce się unieśc opuścic świat bez granic
zapukac do twojego serca i ukraśc je na zawsze!!!
miec cię przy mnie dzień i noc
byś mi łzę wytarł byś przytulił pocałował
byś uśmiechną się i powiedział "KOCHAM CIĘ"
tego chce .