Zaburzenia odżywiania

Zaburzenia łaknienia

W oczach rodziców- głównie matek, chęć przyjmowania pokarmów przez dziecko to bardzo istotny wskaźnik stanu zdrowia. Matki prawie nigdy nie udają się po poradę do lekarza, gdy dziecko obiektywnie je zbyt dużo, częściej jednak z powodu braku apetytu u dziecka. Obydwa zaburzenia winny być traktowane jednakowo poważnie.

Obniżenie łaknienia
Karmienie dziecka od pierwszych chwil jego życia niemal automatycznie zaczyna wyznaczać rytm życia rodziny. Kiedy dziecko rozwija się prawidłowo, przybiera na wadze, jest pogodne, nie ma wymiotów biegunek – obniżenie łaknienia bywa wątpliwe. Zawsze należy krytycznie ocenić, czy chodzi o rzeczywisty brak łaknienia, czy też nasze wyobrażenia na temat ilości pokarmu jaką dziecko powinno spożywać są fałszywe.
Jeśli czujesz się zaniepokojona(y) zgłoś się z dzieckiem do lekarza.


Obniżenie łaknienia na podłożu psychicznym

U kogo może wystąpić?
Obniżenie łaknienia może dotyczyć dzieci w każdym wieku. Niechęć do jedzenia na podłożu psychicznym może mieć źródło w samym dziecku lub otoczeniu.

Kiedy obniżenie łaknienia ma źródło w samym dziecku?
Dziecko będzie przejawiało niechęć do jedzenia w czasie:
-odczuwania bólu,
-duszności,
-gdy dziecko ma zwyczaj podjadania między posiłkami (słodycze!) w związku z czym siada do stołu syte,
-głębokiego smutku, lęku, poczucia zagrożenia.

Obniżenie łaknienia u małych dzieci i niemowląt – co to jest?
Zaburzenie jedzenia mogą pojawić się już u niemowląt i małych dzieci. Występuje ona w postaci odmowy jedzenia, obniżonego nastroju, zmniejszenia aktywności ruchowej. Zaburzenia odżywiania w tym wieku, jeśli wykluczy się choroby somatyczne (związane z ciałem) zwykle związane są z zaburzeniem kontaktu dziecko – matka. Jedzenie jest w tym wieku podstawowa formą kontaktu , porozumiewania się dziecka z matką. Kiedy niemowlę przestaje jeść należy tą informację potraktować jako sygnał o samopoczuciu: jest głodne, zmęczone, potrzebuje miłości, spokoju. Jeśli odpowiedź matki jest niewłaściwa, dziecko wysyła następny sygnał, następny, następny... Odmowa jedzenia jest najpotężniejszą bronią w konflikcie z matką. Czy jesteśmy w takim konflikcie skazani na niepowodzenie? Niekoniecznie. W takich wypadkach proponuje się pozorowane „niezwracanie uwagi na bunt dziecka”, czyli po prostu nie należy okazywać, że jest to dla nas istotne, a w zamian postarać się poprawić swój kontakt z dzieckiem.
Czasem małe dzieci odmawiają jedzenia gdy bojaźliwa, zwykle młoda matka zabiera się do karmienia w sposób niezgrabny, niechętnie, z góry skazując się na niepowodzenie. Jeśli przypuszczasz, że kłopoty w żywieniu Twojego dziecka ma takie właśnie podłoże, poproś położną, pielęgniarkę, lub po prostu doświadczona znajomą, by towarzyszyła Ci podczas karmienia.

W jaki sposób otoczenie dziecka może przyczynić się do zaburzeń łaknienia?

Czasem otoczenie dziecka przyczynia się do tego, że jedzenie staje się czynnością nieprzyjemną dla dziecka. Dzieje się tak wtedy:
- gdy nakłada się dziecku zbyt duże porcje na talerz, rozczarowanie jest tym większe, im więcej trudu włożono w przygotowanie jedzenia;

- gdy dziecko ma poczucie nadmiernej troski ze strony opiekunów, kiedy czuje się dozorowane, stale kontrolowane, wtedy konflikt dziecko-opiekun zostaje rozładowany w postaci buntu przy stole;

- gdy stół staje się ławą oskarżonych, przed którą pieczołowicie roztrząsa się wszelkie błędy i wykroczenia dziecka, a dorośli wprost prześcigają się w uczeniu dziecka dobrych manier;

- gdy wskutek kłótni między rodzicami sytuacja przy stole staje się nieznośna;

- gdy podczas kłótni z rodzicami dziecko po prostu odmawia przyjmowania pokarmu;

- gdy jedzenie jest niesmaczne, źle przyrządzone, zbyt chłodne, dziecko czuje się zaniedbane, oszukane;

- gdy dziecko czuje się samotne- żłobek, przedszkole, wtedy odmowa jedzenia informuje nas o lęku przed separacją, jest formą karania matki za zostawienie poza domem;


Jak pomóc dziecku?
Jeżeli rzeczywiście zaburzenie odżywiania wynikają z problemów emocjonalnych Twojego dziecka, nie wystarczy stwierdzić, że „dziecko z tego wyrośnie”, że „najlepszą szkołą jest rzeczywiste poczucie głodu”, w tym przypadku najcenniejszym lekarstwem jest szczera rozmowa. Jeśli trudno Wam zdobyć się na nią w cztery oczy, być może warto zaprosić do niej lekarza, lub psychologa. Czasem nam samym trudno obiektywnie ocenić problem, który powierzony rękom fachowca okazuje się mieć proste rozwiąz

Related Articles